piątek, 31 maja 2013

Ponieważ lato nadeszło i cały widok aż po horyzont pokrył się zielenią, aż żal tylko obok tego przechodzić.
Ze znalezionej palety magazynowej, dwóch 1,5m belek i kilku kątowników wpadłem na pomysł zrobienia... ławki. Deski wyszlifowałem, wszystko przyciąłem i poskręcałem. Po 30min mogłem wrzucić poduchy i rozłożyć się podziwiając słońce ciągnięte sznurkiem w dół przez horyzont...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz