Ponieważ posiadam w mieszkaniu niewielki (36 butelek) regał na butelki z winem, wkomponowany przeze mnie w stary kredens, od pewnego czasu zastanawiałem się jak usprawnić szybsze wyszukiwanie odpowiedniego wina. Jak je uporządkować i nadać im przynajmniej główne kategorie? Początkowo starałem się układać butelki tak aby na najniższej półce były "the best of" na wyjątkowe okazje, powyżej wytrawne, jeszcze wyżej słodkie, a na samej górze "codzienne" stołowe. Nie było to złe dopóki nie nastąpiła rotacja i szybkie niekontrolowane wymiany. Poza tym chciałem uniknąć mieszania pustych butelek z pełnymi. Jednym słowem system się nie sprawdził.
Wpadłem więc na pomysł utworzenia jak najprostszego systemu rozpoznawania i szeregowania win. Nie uważam się za znawcę a jedynie amatora. Poza tym system musiał być na tyle prosty aby każda osoba była w stanie w momencie go zrozumieć i sama wybrać odpowiednią butelkę.
Generalnie podzieliłem wina na białe lub czerwone, słodkie lub wytrawne. Taki system 0:1:0, zaś żeby było prościej (wręcz dziecinnie) postanowiłem nadać tym czterem kategoriom cztery kolory:
żółty - wino białe
purpura - wino czerwone
niebieski - wytrawne
pomarańczowy - słodkie
Z pokaźnej kolekcji korków po "popsutych" ;) już butelkach bez wina utworzyłem zawieszki, w które wbija się oznaczenia.
Działa wybornie! Wasze zdrowie!